wtorek, 21 kwietnia 2015

Sznur mierniczy i złoty środek

      Wszyscy wiedzą, że w ogrodzie bardzo przydatny jest sznurek nawinięty na dwa zaostrzone patyki. Pomaga w wyznaczani ścieżek i rzędów do siewu. Mało kto wie, że w kilka minut możemy zamienić go w sznur mierniczy używany przez wieki - od budowniczych piramid, poprzez zamki i kościoły romańskie, do budowniczych katedr.

       Wystarczy zawiązać na nim 13 węzłów w równych odległościach. Tradycyjnie była to odległość stopy, choć można przyjąć dowolną miarę. Stopa przez wieki nieco się zmieniała, ale zawsze jest to około 30 centymetrów. To wygodna odległość, dobra do wyznaczania ścieżek i rozstawy rządków warzyw.

      Mamy więc na naszym sznurze wyznaczone przy pomocy węzełków 12 równych odcinków. Do czego możemy ich użyć? Ano choćby do wyznaczania kątów prostych przy budowie altanki. Robi się to tak:
 Składamy sznurek w trójkąt, który ma jeden bok równy 3 odcinkom, drugi 4, a trzeci 5. I już mamy idealny kąt prosty bez wielkich zabiegów.

    Chcemy kąt 60 stopni? Proszę bardzo:

       Można też za jego pomocą rysować okręgi i dzielić je na równe odcinki, np. przy budowie altanki. Wystarczy, że przy jego pomocy narysujemy okrąg, którego promień ma np. 4, 6, 8, 10 czy 12 stóp. Potem na obwodzie koła, przy pomocy tego samego sznura odmierzamy odstępy co 2 czy 4 stopy. Uwaga: sznura nie układamy na obwodzie, tylko naprężamy między dwoma punktami. Mamy równiutkie odstępy na obwodzie koła.


      Przy pomocy tego sznura można wyznaczać też bardzo skomplikowane proporcje, takie jak liczba Pi czy złoty środek, ale to już dla amatorów łamigłówek. Poniżej przykład wytyczania spirali. Oczywiście jako jednostkę możemy przyjąć dowolną długość, ważne, aby była zawsze taka sama.


      Dobrej zabawy!

11 komentarzy:

  1. ale pożyteczne informacje, przygotuję sobie taki sznurek
    a ile zastosowań,
    dziękuję

    udanego dnia Jagodo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pokazywałam mojemu A :) Korzystamy z takiego sznurka przy wyznaczaniu prostych rowków do siewu, jak i równych grządek czy ścieżek prostych.
    A nie wiedziałam ze tak proste urządzenie ma tyle zastosowań.
    Ziemniaki wykopujemy dalej. Zdumiewające. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tylko mała część zastosowań. Pamiętaj, że wszystkie proporcje katedr były liczone takim sznurkiem.

      Usuń
  3. Szkoda, że nie wiedziałam, jak Wu budował altankę:) nie mam pojęcia, jak mierzył kąty. Równo nie jest:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas majstrowie jakoś inaczej to robią, ale kąty im wychodzą proste. A ze sznurkiem fajna zabawa jest.

      Usuń
  4. Czy dobrze wyliczyłam , że trzeba 360 cm sznurka aby zawiązac węzły co 30 cm , przy tym swoistym "złotym podziale"?
    Mam taki dyżurny na patyczkach muszę przemierzyć .

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy dobrze wyliczyłam , że trzeba 360 cm sznurka aby zawiązac węzły co 30 cm , przy tym swoistym "złotym podziale"?
    Mam taki dyżurny na patyczkach muszę przemierzyć .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, gdyby tego sznurka było więcej, luxne końce też się często przydają.

      Usuń
  6. Czy nie można by tak tłumaczyć tego na lekcjach geometrii? Może świat stałby się wówczas prostszy dla wielu ludzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak właśnie uczyłam! Potem bywałam wzywana do dyrektora na dywanik, bo ci, co u niego w młodszych klasach mieli 3 z matmy, u mnie nagle zaczynali mieć 5 i to zasłużone...

      Usuń