Jutro bladym świtem jadę do Kukówki na Kaszubach poprowadzić staż o ogrodnictwie permakulturowym. Taka zawartość niniejszego bloga w pigułce.
Można o tym poczytać tutaj: http://www.kukowka.pl/oferta/warsztaty-ogrodnicze
W sumie wiadomości praktyczne przekazać łatwo, chodzi o to, żeby razem z nimi przekazać też pewną postawę, pewien stosunek do ziemi i - w dalszej perspektywie - do nas samych jako tej ziemi mieszkańców. A to już o wiele trudniejsze. Przygotowuję się więc mentalnie i merytorycznie.
Po stażach na pewno podzielimy się, zarówno Gospodarze, jak i ja, refleksjami i wrażeniami. To do zobaczenia w przyszłym tygodniu!
Udanych warsztatów zatem :))
OdpowiedzUsuńTo zależy też od uczestników...
UsuńNie zapomnij, że masz napisać książkę. Będę Ci przypominać. :-)
OdpowiedzUsuńMea culpa, mea culpa, mea maxima culpa.... Książka jeszcze w lesie, może zimą ją opracuję.
UsuńPrzecież nie mówię, że masz się spieszyć. Dobra ma być, i gruba.
UsuńPowodzenia i fajnych uczestników!
OdpowiedzUsuńPięknej pogody i inteligentnych warsztatowiczów.
OdpowiedzUsuńSpotkania podobnych entuzjastów życzę i owocnych warsztatów!!!
OdpowiedzUsuńPowodzenia, wspaniałego czasu i czekamy na wieści:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia bo to co masz do przekazania jest więcej niż wartościowe. Z niektórych Twoich porad już korzystam inne pragnę wcielić w życie. Żywokost lekarski cuda działa, informuję też znajome o tych możliwościach. Ciepło pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, a jak zawsze zagapiona :((( Warsztaty u mnie można powiedzieć, że na dzielni, Chyba przestanę się na wszystkich na około wydzierać, że ciągle w internecie siedzą i sama bardziej się ogarnę ;D
OdpowiedzUsuńJagódko, a czy ja bym mogła poprosić Cię pięknie abyś na tym blogu udostępniła możliwość obserwowania? Albo choćby (a najlepiej także) newsletter? Dzięki, bo chcę być na bieżąco, bo mi się tu u Ciebie bardzo spodobało!
OdpowiedzUsuńMożliwość obserwowania jest chyba udostępniona, bo co i rusz jakiś obserwator przybywa :)
Usuń