Zachwycają mnie cykle w naturze, wzajemna współzależność. Jedno wynika logicznie z drugiego, a każdy krok kryje tajemnice.
Czy zastanawialiście się czasem, czym jest ziemia, po której chodzimy i w której sadzimy rośliny? To bardzo tajemniczy świat.
Bierzesz garstkę ziemi z ogrodu. Czy wiesz, że trzymasz w ręce więcej organizmów żywych, niż ludzi żyje w Warszawie? A nawet w Nowym Jorku? Są to maleńkie mikroorganizmy, od bakterii i wirusów, poprzez pierwotniaki, okrzemki, pantofelki, ameby, grzyby, glony do maleńkich zwierząt, wrotków, pajęczaków, owadów i innych, znanych głównie naukowcom, a często w ogóle nieznanym.
Ciekawostką jest istnienie w ziemi bakterii, które poprawiają nam nastrój, a nawet zwalczają depresję: https://kopalniawiedzy.pl/bakterie-glebowe-nastroj-depresja-zaburzenia-serotonina-Chris-Lowry-neurony-uklad-odpornosciowy-Mycobacterium-vaccae,2242
Brudźmy więc ręce ziemią, a będziemy w dobrym nastroju!
Najbardziej znane, duże dżdżownice, są niezastąpionymi pomocnikami ogrodnika. Zjadają uschnięte rośliny, by wydalać bogaty nawóz, co więcej, w swoim przewodzie pokarmowym za pomocą wapnia wiążą części humusu (czyli rozłożonych substancji organicznych) z cząsteczkami gliny przy pomocy wapnia, zwiększając ich trwałość i nadając ziemi strukturę gruzełkowatą. Korytarze dżdżownic chętnie są przerastane przez korzenie. Na dokładkę te zwierzątka mieszają i przekopują ziemię lepiej, niż my byśmy to zrobili narzędziami.
Z czego jeszcze składa się ziemia? Z kawałeczków mniej lub bardziej rozłożonych roślin i zwierząt, czyli materiału organicznego, które tworzą humus, czyli próchnicę. Tak pożądaną w każdym ogrodzie! Próchnica w końcu rozkłada się na sole mineralne, przyswajane przez rośliny. Aby jednak ten proces nie przebiegał zbyt szybko (nadmiar soli byłby wypłukany przez wodę i ziemia na nowo stała by się uboga), natura wynalazła sposób na zwiększenie jego trwałości poprze łączenie go z cząsteczkami gliny i iłów w trwały kompleks argilo-humiczny. To są najżyźniejsze ziemie.
Oprócz tego w garści trzymamy wcale niemało piasku, gliny i kamyków. Wszystkie powstały z pierwotnych skał, a te z lawy, z której była zbudowana nasza Ziemia, kiedy jeszcze dyfowała w przestrzeni jako ognista kula. Różnią się od siebie tylko stopniem rozdrobnienia. Zawierają również wiele minerałów i mikroelementów, z których korzystają rośliny. Ale jak? Rośliny jedzą piasek? No nie, takiej możliwości nie mają. Zarówno rośliny, jak i niektóre bakterie rozpuszczają skały przy pomocy swoich wydzielin, a następnie wchłaniają odżywcze składniki z takiej "papki".
No i nie zapomnijmy o wodzie! Bez niej żadne życie nie było by możliwe. Jest jej całkiem sporo w naszej garstce ziemi, zarówno "wolnej", jak i zamkniętej w organizmach żywych.
Pod naszymi stopami toczy się tajemnicze, pulsujące życie. Trwają polowania i współpraca. Przekazywanie wiadomości i pokarmu. Miliony rodzą się i umierają w tym czasie, kiedy czytacie ten post. Są tam organizmy nam przyjazne, jak również takie, których lepiej unikać (bakterie tężca, pasożyty i inne). Wszystkie są powiązane ze sobą w wielkim, naturalnym cyklu przemian skalistej, nagiej ziemi w pulsujący życiem ogród, las czy łąkę.
Po śmierci (wcześniej czy później) i my stajemy się częścią tego wspaniałego świata ziemi.
OdpowiedzUsuńCo więcej - każdy atom Twojego ciała należał kiedyś do jakiejś osoby, a nawet wielu osób, zwierząt lub roślin. W tej chwili w Twoim ciele nie ma ani jednego atomu, który był tam 10 lat temu, a jesteś ciągle tą samą osobą. Są duże szanse, że woda którą pijesz, była kiedyś siuśkami dinozaurów.
UsuńWszystko w ogrodzie robię bez rękawic. Zawsze czułam się dobrze z brudnymi rękoma.
OdpowiedzUsuńJednak nie zapominaj ich umyć po powrocie...
UsuńTeraz już wiem, dzięki czemu poprawia mi się nastrój :)
OdpowiedzUsuńMoże nie tylko z powodu bakterii...
UsuńDobrze wiedzieć ! Parafrazując słowa piosenki: "Pamiętajcie o ogrodach", można by powiedzieć: pamiętajcie o ziemi ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, nie tylko pamiętajmy, ale czujmy!
UsuńJesteś bardzo mądrą kobieta. I chyba mówię to komuś drugi raz...
OdpowiedzUsuńCzuję się zaszczycona.
UsuńJakie ładne zwierzątka mieszkają w ziemi. Fantastyczne.
OdpowiedzUsuńTo tylko mała część tego wszystkiego, co tam żyje. Okrzemki są fantastyczne, z tymi pancerzykami.
UsuńMam prośbę. Czy mogłabyś skrócić nieco linijki? Moje oczy już nie te co dawniej, muszę sobie powiększać druk, a wtedy już nie mieści mi się w ekranie i źle się czyta. Bardzo lubię twój blog i tylko ta drobna uciążliwość mnie kłuje
OdpowiedzUsuńNo nie bardzo mogę, taki układ jest chyba automatyczny, a ja za cienki Bolek, żeby grzebać w ustawieniach. Przy powiększaniu istnieje możliwość przesuwania tekstu.
Usuń